Kobiety w biznesie i… prawa autorskie.

Jakże mnie zaintrygowała ostatnia wiadomość od pewnej Pani, że nie życzy Ona sobie, aby na naszym firmowym blogu znajdowały się informację na temat tego, że to nasza firma wykonała dla niej stronę WWW. Powiem szczerze, że przez pewien czas, zastanawiałem się nawet, czy owa Pani nie ma racji i w rzeczywistości może ona wyrazić takie żądanie. Na szczęście tylko przez pewien czas, bo jednak logika jak zwykle zwyciężyła (choć nie u wszystkich) i nasunęła wnioski, że któż mi zabroni pisać o tym co zrobiłem, jeśli rzeczywiście to zrobiłem – no chyba, że umowa tego jasno i klarownie zabrania, a w tym wypadku nie zabrania.

Nie rozumiem też tego, jak można rezygnować, w erze pozycjonowania wszystkiego i wszędzie, z darmowego linka do własnej strony. Brak wiedzy? Niedoinformowanie? A może jednak prywatne pobudki?

Na koniec chciałbym przypomnieć, że cały czas świadczymy usługi tworzenia stron WWW jak i ich modyfikacji i z chęcią podejmiemy się zmian na stronie (np. wykasowanie pewnych treści na dole strony), oczywiście za odpłatnością.

Pozdrowienia dla całego zespołu B. przesyła zespół InfraCOM

Marcin Gerwatowski

Marcin Gerwatowski. Tak się nazywam. 32 lata w 2014 roku. Wyrafinowany realista. Niektórzy mówią, że pesymista – kłamią. Lubie krótkie zdania. Od niedawna bloger. Uczący się. Tak więc, za wszelkie nieścisłości przepraszam!

Zostaw komentarz