Na wrzesień zaplanowaliśmy wiele pracy. Star kiku nowych serwisów, które najprawdopodobniej swoje finalne wersje zastaną w październiku, bądź listopadzie. Każdy projekt to wiele etapów do przebrnięcia, każdy etap to spora ilość zadań do wykonania, zaś każde zadanie to mała cząstka, która wpływa na wygląd i funkcjonalność całego projektu.
Jak o samym projekcie człowiek pamięta, tak same etapy i ich ilość jest spora i tutaj przydałby się jakiś planer, tym bardziej, że w projekcie nie bierze udział jedna osoba, a kilka. Jak to wszystko rozegrać w prosty i przyjemny sposób, bez wykupowania komercyjnych programów do organizacji czasu w projektach? Z pomoca, przychodzi jak zwykle google ze swoim produktem Gmail i swoim laboratorium w postaci listy zdań.
Jak to ugryźć? Polecam spróbować! Wystarczy konto gmail 🙂
Zostaw komentarz